Od ponad 100 lat wykonują zawód, a zadziwiająco mało osób wie kim są rzecznicy patentowi. Ci, którzy wiedzą o istnieniu takiego zawodu, nie do końca zdają sobie sprawę z tego czym faktycznie rzecznik zajmuje się. Tymczasem zawód rzecznika patentowego jest zawodem zaufania publicznego, posiada swój samorząd i wymaga dla uzyskania prawa posługiwania się mianem rzecznika patentowego odbycia trzyletniej aplikacji zakończonej trzy dniowym egzaminem ze znajomości prawa i sporządzenia dokumentacji zgłoszenia wynalazku do ochrony. Rzecznicy patentowi i aplikanci rzecznikowscy tworzą Polską Izbę Rzeczników Patentowych. Izba ma osobowość prawną, reprezentuje jej członków.
Rzecznicy patentowi to także wyjątkowa na rynku pracy grupa zawodowa, w której doskonale zachowany jest parytet, mniej więcej tyle samo kobiet co mężczyzn wykonuje ten zawód. Obecnie, w Polsce jest około tysiąca rzeczników patentowych, z których około 70% jest czynnych zawodowo. Zatem, nie jest to liczna grupa i stąd zapewne wynika tak słaba znajomość tego, jak bardzo rzecznik patentowy może przydać się do budowy nowoczesnych biznesów.
Pewnie brak wiedzy przyczynił się do tego, że wokół rzeczników patentowych narosło sporo mitów, z którymi przy okazji obchodów trzydziestolecia istnienia Polskiej Izby Rzeczników Patentowych warto rozprawić się. Zwłaszcza, że już niedługo 28 sierpnia zostanie ogłoszony dniem rzecznika patentowego.
Oto 15 mitów, które można usłyszeć, a które łatwo można obalić sięgając do historii zawodu i obecnych regulacji:
Spis treści
Mit 1 – nie mam patentów, więc nie potrzebuję rzecznika
To pierwszy, podstawowy mit, z którym należy stanowczo rozprawić się. Rzecznik patentowy nie zajmuje się wyłącznie patentami. Zajmuje się całościowo własnością intelektualną (intellectual property – IP) w każdym jej zakresie.
A to oznacza, że jeśli w firmie, w przedsiębiorstwie, masz inne niż wynalazek dobra intelektualne (a na pewno je masz): znaki towarowe, wzory przemysłowe, wzory użytkowe, prawa autorskie, a nawet topografie układów scalonych, odmiany roślin, to do ich ochrony potrzebować będziesz fachowca od własności intelektualnej, czyli rzecznika patentowego. Rzecznik może także pomóc gdy nieuczciwa konkurencją podrabia Twoje produkty lub „wchodzi w Twoje buty”. Istnieją przedsiębiorstwa, firmy, które nigdy nie zgłaszały niczego do opatentowania, a mimo to na stałe współpracują z rzecznikiem patentowym powierzając mu strategię zarządzania i ochrony tego co w tej firmie jest najważniejsze – własność intelektualną.
PS’ Czy wiesz, że obecnie własność intelektualna stanowi średnio 75% wartości spółek europejskich, a aż 90% wartości największych spółek amerykańskich?[1]
Skąd zatem, bierze się mit, iż rzecznik patentowy zajmuje się wyłącznie patentami?
Z historii zawodu rzecznika patentowego.
Historia rzeczników patentowych to w znacznej mierze opowieść o tym, skąd się wzięli opiekunowie praw własności intelektualnej i ich losach mocno splątanych z nowożytną historią Polski. W zasadzie z historią w ogóle.
Siłę napędową szybkiego rozwoju przemysłu na świecie w XIX wieku, stanowiły wynalazki. Aby chronić je skutecznie i zabezpieczać interesy twórców techniki konieczne było wprowadzenie m.in. ochrony prawnej wynalazków i powołanie do tego celu organu państwowego – urzędu zajmującego się patentowaniem. Jak zauważa M Słomski[2] aby sprostać obowiązującym przepisom prawnym oraz wymogom urzędów patentowych, zainteresowani musieli korzystać z porad specjalistów, którzy stopniowo tworzyli podwaliny pod nowy zawód, stawali się rzecznikami ich interesów.
Oddajmy dalej głos M. Słomskiemu dla zilustrowania dynamiki tamtych czasów:
„(…) przesłankami warunkującymi tworzenie się nowej specjalizacji zawodowej, nazwanej później rzecznictwem patentowym, były:
- olbrzymi rozwój wynalazczości obejmującej wszystkie dziedziny życia, jedne wynalazki ulepszały i udoskonalały inne, drugie tworzyły nowe, nie znane dotąd gałęzie przemysłu,
- rozwój nauk przyrodniczych i technicznych wpływających na poziom twórczości wynalazczej,
- stałe powstawanie i koncentracja zakładów przemysłowych, przemyślane organizowanie produkcji i stopniowe jej mechanizowanie,
- rozwój handlu szczególnie zamorskiego i wprowadzenie na skalę masowa wymiany wyprodukowanych towarów. Ze względów konkurencyjnych powstała konieczność oznaczania producentów i towarów znakami odróżniającymi, tj. znakami firmowymi, towarowymi lub handlowymi,
- wprowadzenie ochrony prawnej najpierw dla wynalazków, później także dla modeli i znaków oraz utworzenie odrębnych urzędów, zwanych urzędami patentowymi powołanymi do realizowania ochrony prawnej w zakresie własności przemysłowej,
- stworzenie międzynarodowych norm prawnych stanowiących zasady ochrony własności przemysłowej zawartych w konwencji paryskiej, które ujednoliciły postepowanie o udzielenie ochrony wynalazkom, wzorom i znakom w każdym kraju, który do konwencji przystąpił”.[3]
O tym jak świat rozpędził się w drugiej połowie XIX wieku i o tym, że obecne regulacje biorą swój początek z tamtego okresu możesz przeczytać tu.
Skąd przyjęcie, wydaje się, archaicznego słowa „rzecznik”?
Rzecznik to „ten, kto występuje w obronie kogoś lub czegoś, kto popiera jakąś sprawę” „ten, kto występuje w czyimś imieniu” czytamy w Słowniku języka polskiego PWN[4] – jak rzecznik praw obywatelskich czy rzecznik konsumentów. Uważa się, że przyjęcie sformułowania rzecznik na określenie niejakiego obrońcy patentów przez urzędem patentowy miało na celu odizolowanie funkcji rzecznika patentowego od adwokatów, wskazując, że funkcja rzecznika przed urzędem patentowy jest analogiczna do funkcji adwokata w stosunku do sądu. [5]
Istnieją różnorodne genezy sformułowania rzecznik patentowy. Jako termin do polskiego ustawodawstwa został wprowadzony ustawą z 1924 r. o ochronie wynalazków, wzorów i znaków towarowych[6] Za sprawcę pojawienia się tego terminu w języku prawnym uznaje się prof. Fryderyka Zolla – twórcę podwalin polskiego prawa własności intelektualnej. Termin ten był wcześniej znany prawu austriackiemu, a mając na względzie czas Polski pod zaborami przed 1918 r. recypowanie tego pojęcia w okresie międzywojennym wydaje się być oczywiste i zasadne. W zaborze austriackim od 1897 r. obowiązywał termin „Patentanwalt”, który tłumacząc na polski oznacza właśnie rzecznika patentowego. Zabór niemiecki tworząc swoje regulacje dotyczące IP używał terminu: „Patentanwälte” – obrońcy patentowego lub adwokata patentów. W początkach polskiej regulacji dotyczącej praw własności intelektualnej z 1924 r. polscy prawnicy używali też nazw: „pełnomocnik patentowy” lub „obrońca przy Urzędzie Patentowym R.P.”[7]
Nie tylko nazwa rzecznika patentowego pochodzi z ustawodawstwa państw zaborczych.
Pod koniec XIX w. tworząc zawód rzecznika austriackie władze określiły przesłanki uzyskania uprawnień do pełnienia tej funkcji, w tym: odpowiednie wykształcenie, 2-letnie praktyki u krajowego rzecznika oraz zdanie egzaminu, obejmującego znajomość prawa patentowego austriackiego i międzynarodowego, najważniejsze ustawodawstwo zagraniczne dotyczące patentów, a także innych praw własności przemysłowej.
W zaborze niemieckim istniała regulacja rzecznika od 1900 r., a by uzyskać tytuł rzecznika konieczne było posiadanie wykształcenia technicznego (słuchacz niemieckiego uniwersytetu, uczelni technicznej lub uczelni górniczej), odbycie odpowiedniej praktyki i również zdanie egzaminu z wiedzy prawniczej.
Jeszcze nie wspominany zabór rosyjski także posiadał ustawodawstwo dotyczące IP. Prawem z 1896 r. o przywilejach na wynalazki i udoskonalenia przewidziano funkcję zastępstwa (proszących) przy Departamencie Handlu i Rękodzieł carskiego Ministerstwa Finansów (działającego jako rodzaj urzędu patentowego). Jednak ze względu nacjonalizacje rosyjskiego przemysłu, zwłaszcza po rewolucji październikowej z 1917 r. zawód rzecznika patentowego w Rosji jako taki powstał dopiero w 1993 r. W czasach leninowskich istniał zastępca o nieokreślonych dostatecznie statusie związany z prawem patentowym, jednak rozumianym jako reprezentant dobra całego narodu, klasy pracującej.
1918 – ważny rok dla rzeczników patentowych i Urzędu Patentowego (UP)
To właśnie w tym roku został wydany dekret o Urzędzie Patentowym.[8] Pierwsze regulacje prawne z zakresu IP były udoskonaleniem ustawodawstwa rosyjskiego przedrewolucyjnego. Pierwsi rzecznicy określeni „pełnomocnikami przy Urzędzie” to osoby spełniające kryteria: zamieszkiwania Polski, posiadania wyższego, szczególnie technicznego wykształcenia, zdanie egzaminu z prawa obejmującego m.in. znajomość zasad ustawy konstytucyjnej, ustroju, znajomość prawa cywilnego i handlowego, dokładną znajomość prawodawstwa krajowego dot. własności przemysłowej oraz wciągnięte na listę UP. Pierwszych 6 pełnomocników wpisano na listę już w 1919 r. Osoby, które chciały być rzecznikami musiały złożyć u prezesa UP podanie i wykazać się spełnieniem kwalifikacji zawodowych. Jeśli pełnomocnik nie prowadził sumiennie spraw, mógł być skreślony z listy. [9]
I tu dochodzimy do drugiego mitu o korzeniach historycznych. Ponownie historia Polski odbija się w losach rzeczników patentowych.
Mit 2 – rzecznik patentowy zna się tylko na ochronie wynalazków
Rzecznik może specjalizować się w jakiejś dziedzinie i zajmować patentami z tej dziedziny (bo np. skończył studia techniczne w świetnie zna się na tej dziedzinie), ale ma uprawniania znacznie szersze. Aby zostać rzecznikiem patentowym, zgodnie z ustawą o rzecznikach patentowych[10] należy skończyć „magisterskie studia wyższe o kierunku przydatnym do wykonywania zawodu rzecznika patentowego, w szczególności techniczne lub prawnicze”[11]. To właśnie absolwenci uczelni technicznych najczęściej zajmują się patentami z dziedziny związanej z ich studiami.
Obecnie, zgodnie z brzmieniem art. 4 ustawy o rzecznikach patentowych, zawód rzecznika patentowego polega na świadczeniu pomocy w sprawach własności przemysłowej. Dalej z art. 2 ust. 1 ustawy tej wynika, że „sprawy własności przemysłowej” to uzyskiwanie, zachowywanie, wykonywanie oraz dochodzenie praw odnoszących się do przedmiotów własności przemysłowej, w szczególności wynalazków, wzorów użytkowych, wzorów przemysłowych oraz topografii układów scalonych, a także znaków towarowych, nazw handlowych i oznaczeń geograficznych, jak rówież zwalczanie nieuczciwej konkurencji. Rzecznik patentowy może też zajmować się prawem autorskim, gdy działa jako pełnomocnik procesowy w sprawie o zwalczanie nieuczciwej konkurencji, której przedmiotem jest roszczenie dotyczące naruszenia majątkowych praw autorskich do utworu.[12]
Aby wyjaśnić czym faktycznie zajmuje się rzecznik patentowy znowu warto nieco przyjrzeć się temu, jak wraz ze zmianami historycznymi zmieniał się status rzecznika. Ciekawe jest to, że w zasadzie już od 1918 r. rzecznicy mogli działać przed Urzędem Patentowym RP oczywiście w sprawach zgłoszeń do ochrony wynalazków, ale też znaków towarowych, wzorów, rysunków i modeli, w tym w postępowaniach sprzeciwowych oraz w postępowaniach skargowych. Stanowili grupę należącą do wolnych zawodów, zrzeszonych w Związek Polskich Rzeczników Patentowych. Ich kompetencje przed innymi organami były mozaiką regulacji państw zaborczych dopiero unifikowanych w międzywojniu (m.in. możliwość zastępstwa procesowego przed Najwyższym Trybunałem Administracyjnym w skargach na orzeczenia i uchwały UPRP).[13]
W latach 30. XX wieku przygotowywano obszerną zmianę IP. Polskie rzecznictwo patentowe w okresie międzywojennym związane było tworzeniem zrębów dzisiejszego prawa IP. Niewątpliwe powstał etos zawodowy. Najpotężniejsze kancelarie prowadziły wówczas setki spraw rocznie. Taka sytuacja trwała, aż do wybuchu wojny kiedy rzecznicy pochodzenia żydowskiego zostali pozbawieni prawa do reprezentacji przed UP. Działalność UP została mocno ograniczona, a rzecznicy stali się „zdobyczą siły żywej” dla niemieckich okupantów, mającej dbać o ich kręgi przemysłowe.
Po wojnie, w 1947 r. złagodzono warunki dla kandydatów na rzeczników. Początkowe pozostawienie regulacji przedwojennych szybko zastąpiono dominacją sowiecką, poprzez którą uznano rzeczników za pracowników państwowych, tworząc Kolegium Rzeczników Patentowych. W następnych latach Kolegium zniesiono i utworzono Zrzeszenie Rzeczników Patentowych. Na listę Zrzeszenia mógł być wpisany jedynie pracownik w uspołecznionym zakładzie pracy. Usługi rzecznikowskie dla podmiotów niebędących jednostkami gospodarki uspołecznionej miały świadczyć jednostki przy prezydiach narodowych.
Przy pierwszym powiewie wolności, w latach 80. XX w. rzecznicy patentowi swoimi działaniami doprowadzili do założenia Stowarzyszenia Rzeczników Patentowych, którego celem była organizacja seminariów i konferencji oraz rozpowszechnianie historii rzecznictwa.[14]
Okres rozpoczęty ustawą z 1993 r. o rzecznikach patentowych[15] to czas tworzenia się współczesnego zawodu rzecznika jako eksperta świadczącego pomoc w sprawach związanych z własnością przemysłową. Sposób wykonywania zawodu został pozostawiony rzecznikowi do wyboru – stosunek pracy lub na własny rachunek. To wówczas powołano Polską Izbę Rzeczników Patentowych posiadającą 6 organów i 4-letnią kadencją. Regulacje o rzecznikach uzupełniło rozporządzenie wykonawcze Prezesa UPRP w sprawie prowadzenia listy rzeczników patentowych.[16] Przepisy te łącznie otworzyły nowy okres w historii rzecznictwa patentowego w Polsce. Pierwszym rzecznikiem, w odrodzonej Polsce, wpisanym na listę w 1993 r. był Zdzisław Kościelniak.[17]
Obecnie zasady i warunki wykonywania zawodu rzecznika patentowego określa ustawa z 2001 r. o rzecznikach patentowych, ostatni raz nowelizowana w 2023 r.[18]
Tyle o historii, która potwierdza, że zawód rzecznika ma już 100 letnią historię, w której rzecznicy towarzyszyli przedsiębiorcom wtedy, gdy przedsiębiorczość istniała. Stąd trudno zgodzić się z kolejnym mitem.
Mit 3 – z rzecznikiem patentowym jest słaby kontakt, bo nie rozumie biznesu
Trudno chyba w historii nowożytnej znaleźć zawód, który byłby bardziej związany z biznesem niż rzecznik. Historia rzeczników potwierdza to, że podzielali oni losy gospodarki i wolnego rynku: od dwudziestolecia międzywojennego kiedy ich pomoc była niezbędna dla rozwijającego się przemysłu, przez gospodarkę planową, uspołecznioną, w której nie było miejsca na działalność usługową świadczoną przez rzeczników patentowych działających na zasadach wolnego zawodu, aż po swobodę gospodarczą czasów obecnych.
Mało znanym faktem jest ten, że rzecznicy patentowi w okresie międzywojennym działali jako brokerzy technologii, pośrednicząc w transakcjach sprzedaży. W tym celu prowadzili intensywną działalność ogłoszeniową, publikując w „Wiadomościach Urzędu Patentowego” w prasie fachowej, a także jak twierdzi M. Ożóg – czasami też prasie codziennej – ogłoszenia z ofertami nabycia praw własności przemysłowej. Najczęściej transakcje dotyczyły zbycia patentów bądź zawarcia licencji na korzystanie z nich. Czasami, w jednym takim ogłoszeniu rzecznik oferował po kilkanaście, czy nawet kilkadziesiąt praw.[19]
Zawód rzecznika patentowego polega na świadczeniu pomocy w sprawach dotyczących ochrony prawnej m. in. wynalazków, wzorów użytkowych, znaków towarowych nazw handlowych i oznaczeń geograficznych, wzorów przemysłowych, praw autorskich oraz zwalczania nieuczciwej konkurencji. A to przecież obszary mocno związane z biznesem. To prawa wyłączne, dzięki którym biznes rośnie w siłę, towary i usługi stają się rozpoznawalne i odpowiednio chronione. Prawa własności intelektualnej pozwalają je komercjalizować (np. przez udzielanie licencji), a przede wszystkim skutecznie chronić. Posiadanie praw własności intelektualnej w zasobach przedsiębiorstwa daje:
- silną pozycję na rynku,
- wyższy zysk lub wyższy zwrot z inwestycji,
- dodatkowy, a czasem nawet główny dochód firmy pochodzący z licencji lub sprzedaży praw własności intelektualnej,
- tworzenie siły przetargowej,
- możliwość zapobiegania podrabianiu i dochodzenie roszczeń z tytułu naruszeń własności intelektualnej,
- podwyższenie kapitału firmy
I właśnie do tego potrzebny jest w biznesie rzecznik. Warto, więc jak najszybciej zapewnić sobie wsparcie rzecznika patentowego w firmie, aby nie paść ofiarą kolejnego mitu.
Mit 4 – angażować rzecznika dopiero, gdy składany jest wniosek do urzędu patentowego
Zdecydowanie nie. Wówczas może być już za późno.
Takie podejście wynika z tego, że planowanie ochrony własności intelektualnej czy strategia zarządzania własności intelektualną są pojęciami, które dopiero nabierają znaczenia wraz ze wzrostem świadomości tego jak ważna jest własność intelektualna i jakie daje możliwości (o tym jak wykorzystać roszczenia w zakresie ochrony praw własności intelektualnej możesz przeczytać to, a o możliwych strategiach w zakresie ochrony własności intelektualnej – tu.)
Strategia IP to uzyskiwanie praw własności intelektualnej (pojedynczy produkt lub usługa mogą być chronione różnymi formami praw własności), optymalne wykorzystywania własności intelektualnej, monitorowanie własności intelektualnej (systematyczne sprawdzanie i aktualizowanie wiedzy i baz danych dot. patentów i znaków towarowych, stałe rozpoznawanie i pozyskiwanie wiedzy o najnowszych technologiach, patentach i konkurencyjnych podmiotach) i egzekwowanie naruszeń.
Zaangażowanie rzecznika patentowego do złożenia wniosku do urzędu patentowego nie powinno być pierwszym momentem zetknięcia się z rzecznikiem. Gdy na tym etapie do firmy wkracza rzecznik może być już za późno, aby skutecznie ochronić dane rozwiązanie. Może być tak dlatego, że jedną z cech jaką należy wykazać przed urzędem jest nowość tego rozwiązania.
Patenty są udzielane na rozwiązania, które są nowe – czyli nie są częścią stanu techniki (przez stan techniki rozumie się wszystko to, co przed datą, według której oznacza się pierwszeństwo do uzyskania patentu, zostało udostępnione do wiadomości powszechnej w formie pisemnego lub ustnego opisu, przez stosowanie, wystawienie lub ujawnienie w inny sposób).
Stąd błędne jest postępowanie tych przedsiębiorców, którzy najpierw ogłaszają światu szczegółowe rozwiązania, to że pracują nad jakimś rozwiązaniem, często publikując też w prasie branżowej obszerne i szczegółowe informacje na ten temat, a dopiero później zwracają się do rzecznika patentowego, aby jest przygotował stosowne dokumenty do ochrony przed urzędem patentowym.
Rzecznik patentowy świadczy pomoc prawną i techniczną, jak stanowi art. 8 ustawy o rzecznikach:
- pomoc prawna polega w szczególności na udzielaniu porad i konsultacji prawnych, sporządzaniu opinii prawnych, badaniu stanu prawnego przedmiotów własności przemysłowej, zastępstwie prawnym i procesowym
- pomoc techniczna polega w szczególności na opracowywaniu opisów technicznych zgłoszeń do ochrony przedmiotów działalności twórczej przeznaczonych do przemysłowego wykorzystywania, badaniu zakresu ich ochrony, prowadzeniu poszukiwań dotyczących stanu techniki.
I tu pojawia się tez inny mit, który warto obalić, pamiętając o tym, że duże grono rzeczników patentowych ma wykształcenie techniczne i nie kocha sądów tak jak prawnicy.
Mit 5 – rzecznik patentowy nie jest potrzebny do prowadzenia sporu sądowego o IP tak jak prawnik
Wręcz przeciwnie, w przypadku sporu sądowego dotyczącego spraw technicznych obecność rzecznika patentowego, który ma wykształcenie techniczne jest kluczowa dla powodzenia sprawy.
Rzecznicy patentowi mają różne wykształcenie i specjalizacje. Część rzeczników patentowy to prawnicy, ale i duże grono rzeczników patentowych o wykształceniu technicznym prowadzi spory przed urzędami czy sądami w zakresie spraw własności intelektualnej. Natomiast najlepszy i najbardziej skuteczne jest wariant, gdzie w tym samym sporze rzecznik patentowy specjalizujących się w danej dziedzinie techniki, działa w tandemie z innym rzecznikiem posiadającym wykształcenie prawnicze albo z innym prawnikiem – radcą czy adwokatem specjalizującym się w prawa własności intelektualnej. Rzecznik patentowy, jako jedyny profesjonalny pełnomocnik uprawniony do dokonywania zgłoszeń rozwiązań technicznych, ma najlepsze przygotowanie do tego, aby wyjaśniać niuanse i znaleźć argumenty w zakresie naruszenia patentu, a następnie przekonać do nich sąd, który nie ma takiej wiedzy specjalistycznej.
Uprawienia rzecznika patentowego jako pełnomocnika uregulowane są w art. 9 o rzecznikach patentowych. Rzecznik patentowy występuje w charakterze pełnomocnika w postępowaniu przed Urzędem Patentowym, sądami i organami orzekającymi w sprawach własności przemysłowej, z wyjątkiem występowania w charakterze pełnomocnika w postępowaniu karnym i postępowaniu karnym skarbowym. W postępowaniu cywilnym rzecznik patentowy może występować w charakterze pełnomocnika również w postępowaniu w sprawach własności intelektualnej innych niż sprawy własności przemysłowej. Rzecznik patentowy, tak jak każdy profesjonalny pełnomocnik ma prawo sporządzania poświadczeń odpisów dokumentów za zgodność z okazanym oryginałem w zakresie określonym odrębnymi przepisami.
Polska wciąż nie przystąpiła do systemu patentu europejskiego o jednolitym skutku. To zaś oznacza, że tylko osoba posiadająca uprawnienia europejskiego rzecznika patentowego i która posiada odpowiednie kwalifikacje, może reprezentować strony w sporach przed jednolitym sądem patentowym (UPC). Więcej o jednolitym sądzie patentowym możesz przeczytać tutaj.
Owszem wszyscy pozostali pełnomocnicy, czyli polscy rzecznicy patentowi, radcowie prawni, czy adwokaci będę uprawnieni do reprezentowania strony przed UPC, kiedy Polska przystąpi do Porozumienia w sprawie Jednolitego Sądu Patentowego.
Tak jak kwestia uprawnień w zakresie reprezentowania stron w sporach w sprawach własności intelektualnej ukształtowana jest jednolicie, tak i minimalne stawki opłat za czynności rzeczników patentowych, radców prawnych i adwokatów są jednakowe. Zgodnie z §4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 kwietnia 2017 r. w sprawie opłat za czynności rzeczników patentowych, stawka minimalna wynosi przy wartości przedmiotu sprawy, np.: do 500 zł – 90 zł; powyżej 500 zł do 1500 zł – 270 zł; powyżej 1500 zł do 5000 zł – 900 zł itd. To są takie same stawki jak radców prawnych i adwokatów.
Mit 6 – skoro rzecznik patentowy nie uzyskał patentu, to pieniądze zostały wyrzucone w błoto
Niezupełnie, jeszcze można zawalczyć o udzielnie ochrony. Prawomocna decyzja urzędu patentowego odmawiająca udzielenia patentu na wynalazek nie zamyka definitywnie drogi do uzyskania ochrony na dane rozwiązanie technicznie.
Nie każdy wie, że zgodnie z art. 38 ustawy prawo własności przemysłowej[20] w okresie 2 miesięcy od daty uprawomocnienia się decyzji o odmowie udzielenia patentu zgłaszający może złożyć wniosek o udzielenie prawa ochronnego na wzór użytkowy. Takie zgłoszenie wzoru użytkowego uważa się za dokonane w dniu zgłoszenia wynalazku. Więcej o wzorach użytkowych możesz przeczytać tu.
Wniosek o konwersję zgłoszenia wynalazku na wzór użytkowy można także złożyć w toku rozpatrywania zgłoszenia wynalazku. Ważne żeby rozumieć co dzieje się ze zgłoszeniem wynalazku i mieć wiedzę także techniczną, aby skutecznie o jego ochronę ubiegać się.
I tu pojawia się nowy mit.
Mit 7 – każdy może zostać rzecznikiem patentowym
Według ustawy o rzecznikach patentowych rzecznikiem patentowym może zostać ten, kto posiada polskie obywatelstwo, a także ma pełną zdolność do czynności prawnych i korzysta z pełni praw publicznych. Kandydat musi mieć ukończone magisterskie studia wyższe o kierunku przydatnym do wykonywania zawodu, w szczególności techniczne lub prawnicze oraz złożyć z wynikiem pozytywnym egzamin kwalifikacyjny. Warunkiem przystąpienia do egzaminu jest ukończenie aplikacji rzecznikowskiej. Zawód można wykonywać po złożeniu ślubowania i uzyskaniu wpisu na listę rzeczników patentowych prowadzoną przez Urząd Patentowy RP.
Zawodu rzecznika nie można łączyć z urzędem sędziego, notariusza, komornika, prokuratora, asesora prokuratorskiego lub notarialnego a także z aplikacjami: ogólną, sędziowską, notarialną, komorniczą i prokuratorską
Z tego wynika, że nie każdy może być rzecznikiem, ale czy każdy może napisać zastrzeżenia patentowe? No właśnie – to kolejny mit.
Mit 8 – każdy może napisać zastrzeżenia patentowe
Niezupełnie. Oczywiście, teoretycznie każdy może spróbować pisać, ale bez rzetelnej wiedzy o tym jak je pisać może to być nieudana próba. Co gorsze: stracona szansa, aby uzyskać ochronę wynalazku.
Czym są zastrzeżenia patentowe?
Zastrzeżenia patentowe to część dokumentacji rozwiązania, którą składa się do urzędu patentowego w celu uzyskania patent na wynalazek. O tym, czym jest wynalazek i jakie cechy powinien spełniać, aby możliwe było uzyskanie patentu dla jego ochrony, pisaliśmy tutaj.
Zastrzeżenia patentowe z jednej strony definiują wynalazek, a w zasadzie jego najważniejsze cechy w sposób zwięzły, ale przy tym jednoznaczny, poprzez opisanie cech technicznych rozwiązania. Zastrzeżenia patentowe konkretyzują wynalazek zdaniem A Niewęgłowskiego [21], określają zastrzegany wynalazek oraz zakres żądanej ochrony. Po udzieleniu patentu umożliwiają identyfikację rozwiązania wyznaczając zakres wyłącznego prawa korzystania i rozporządzania wynalazkiem.
Zasady konstruowania zastrzeżeń patentowych zostały określone w art. 33 prawa własności przemysłowej, a uszczegółowienie tych zasad znajduje się przede wszystkim § 7-9 rozporządzeniu w sprawie dokonywania i rozpatrywania zgłoszeń wynalazków i wzorów użytkowych[22].
Wyróżnia się dwie części zastrzeżeń: pierwsza z nich nosi nazwę “niezamiennej”, która zawiera zespół cech technicznych wynalazku potrzebnych do jego zdefiniowania, które jednak nie są nowe – a więc stanowią stan techniki. Jak zauważa A. Niewęgłowski „cechy te tworzą pewien układ odniesienia, pozwalający usytuować rozwiązanie w sferze już istniejącego zasobu wynalazków”[23]. Drugą część zastrzeżenia patentowego określa się mianem “znamiennej”, i to w tej części znajdują się cechy rozwiązania, które zostały “stworzone” przez jego twórcę, a więc te cechy ktore wyróżniają wynalazek z ogólnego zasobu rozwiązań należących do tzw. stanu techniki wskazanego w części nieznamiennej[24]. To właśnie w tej drugiej części rzecznik używa bardzo charakterystycznych słów “znamienny tym, że”.
Poza tym mamy dwa rodzaje zastrzeżeń patentowych: zastrzeżenia niezależne i zależne.
- zastrzeżenie niezależne to ogół cech wynalazku, a skoro takie zastrzeżenie definiuje przedmiot zgłoszenia, to zgłoszenie musi zawierać co najmniej jedno zastrzeżenie o charakterze niezależnym.
- zastrzeżenie zależne uszczegóławia wynalazek o pewne dodatkowe cechy, które definiują często szczególną postać zgłoszonego rozwiązania (np. jego wariant) i precyzuje ogół cech wynalazku. Każde zgłoszenie zawsze musi zawierać co najmniej jedno zastrzeżenie tego typu. Gdy mamy kilka zastrzeżeń niezależnych, możemy mieć do czynienia ze zgłoszeniem kilku wynalazków, ale tworzących jeden pomysł wynalazczy. Zastrzeżenia zależne nie muszą występować w zgłoszeniu wynalazku. Ważne jest jednak to, że obecność tych zastrzeżeń ogranicza możliwość uzyskania patentów zależnych na dane rozwiązanie przez osoby trzecie. Jak podkreśla A. Niewiadomski – im więcej zastrzeżeń zależnych, tym trudniejsze staje się dla osób trzecich stworzenie opracowań – a więc rozwiązań “bazujących” na cechach technicznych cudzego rozwiązania.[25]
Z powyższego opisu widać, że trudno jest napisać poprawne zastrzeżenia patentowe bez praktyki w tym zakresie. Trzeba bowiem wiedzieć, że ważne są nie tylko określone sformułowania wymagane przez rozporządzenie, ale także solidna wiedza pozwalająca na to, żeby napisać tak zastrzeżenia, aby nie udało się ich obejść i zapewnić maksymalną ochronę wynalazku zabezpieczonego patentem.
Mit 9 – działam za granicą, polski rzecznik nie jest mi potrzebny
Przeciwnie, to rzecznicy patentowi znają się na wielu aktach międzynarodowych. Część praw własności intelektualnej jest objęta międzynarodowymi konwencjami, dyrektywami i rozporządzeniami unijnymi. W regulacjach tych zawarte są “narzędzia” dla rzecznika.
Można w uproszczeniu przyjąć, że zarówno prawo autorskie, którego podwaliny w 1886 r. wprowadziła na forum międzynarodowym Konwencja berneńska o ochronie dzieł literackich i artystycznych (w Polsce aktualnie twórczość literacką i artystyczną, programy komputerowe a także korzystanie z wizerunku reguluje ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych) jak i prawo własności przemysłowej również początkowo regulowane międzynarodową konwencją podpisaną w Paryżu w roku 1883 (aktualnie w Polsce regulacje w zakresie praw przemysłowych znajdują się w ustawie z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej, jak również pozostałe regulacje w zakresie korzystania i komercjalizacji dóbr osobistych, ochrony tajemnicy przedsiębiorstwa czy zasad uczciwej konkurencji – wszystkie te regulacje powstały ponad 100 lat temu po to, żeby z jednej strony chronić interesy autorów, twórców kreacji i innowacji, a z drugiej – aby regulować zasady na jakich inne osoby mogą z twórczości korzystać.
Dopełnienie międzynarodowych ustaleń w zakresie własności intelektualnej jest zawarte w Porozumieniu w sprawie handlowych aspektów praw własności intelektualnej zawarte w Marrakeszu w 1994 r (zwane „TRIPS”) w którym przewidziano minimalne standardy ochrony, pozostawiając państwom – członkom Porozumienia, swobodę co do zakresu i metody implementacji zobowiązań.
W przypadku Unii Europejskiej harmonizacja ustawodawstw państw członkowskich w zakresie ochrony własności intelektualnej, znalazła wyraz w szeregu dyrektyw implementowanych do ustawodawstw krajowych a także rozporządzeń wywołujących skutek bezpośredni w ustawodawstwach krajowych państw członkowskich. Jedynie dla przykładu można wymienić najważniejsze akty, które rzecznik musi wziąć pod uwagę dotyczące:
- ochrony programów komputerowych (dyrektywa z 14 maja 1991 r.)
- koordynacji określonych przepisów z zakresu prawa autorskiego i praw pokrewnych dotyczących przekazu satelitarnego i retransmisji kablowej (dyrektywa z 27 września 1993r.)
- prawnej ochrony baz danych (dyrektywa z 11 marca 1996 r.)
- ujednolicenia niektórych aspektów prawa autorskiego i praw pokrewnych w społeczeństwie informacyjnym (dyrektywa z 22 maja 2001 r.)
- „droit de suite” (dyrektywa z 27 września 2001 r.) (wyrażenie to oznacza „prawo twórcy do otrzymywania procentowego wynagrodzenia od ceny jego dzieła odsprzedawanego kolejnemu właścicielowi”)
- egzekwowania praw własności intelektualnej (dyrektywa z 29 kwietnia 2004 r.)
- prawa najmu i użyczenia oraz niektórych praw pokrewnych (…) (dyrektywa z 12 grudnia 2006 r.)
- czasu ochrony praw autorskich i niektórych praw pokrewnych (dyrektywa z 12 grudnia 2006 r.)
- dozwolonych sposobów korzystania z utworów osieroconych (dyrektywa z 25 października 2012 r.)
- zbiorowego zarządzania prawami autorskimi i prawami pokrewnymi oraz udzielania licencji wieloterytorialnych dotyczących praw do utworów muzycznych do korzystania online na rynku wewnętrznym (dyrektywa z 26 lutego 2014 r. )
- dozwolonych sposobów korzystania z określonych utworów i innych przedmiotów chronionych prawem autorskim i prawami pokrewnymi z korzyścią dla osób niewidomych, osób słabowidzących lub osób z niepełnosprawnościami uniemożliwiającymi zapoznawanie się z drukiem oraz w sprawie zmiany dyrektywy 2001/29/WE w sprawie harmonizacji niektórych aspektów praw autorskich i pokrewnych w społeczeństwie informacyjnym (dyrektywa z dnia 13 września 2017 r.)
- prawnej ochrony wzorów (dyrektywa 98/71/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 13 października 1998 r).
Ponadto w codziennej pracy stosujemy
- Układ o współpracy patentowej sporządzony w Waszyngtonie dnia 19 czerwca 1970 r., poprawiony dnia 2 października 1979 r. i zmieniony dnia 3 lutego 1984 r.;
- Porozumienie madryckie o międzynarodowej rejestracji znaków z dnia 14 kwietnia 1891 r. zrewidowane w Brukseli dnia 14 grudnia 1900 r., w Waszyngtonie dnia 2 czerwca 1911 r., w Hadze dnia 6 listopada 1925 r., w Londynie dnia 2 czerwca 1934 r., w Nicei dnia 15 czerwca 1957 r. i w Sztokholmie dnia 14 lipca 1967 r. oraz zmienione dnia 2 października 1979 r.;
- Protokół do Porozumienia madryckiego o międzynarodowej rejestracji znaków sporządzony w Madrycie dnia 27 czerwca 1989 r.;
- Porozumienie strasburskie dotyczące międzynarodowej klasyfikacji patentowej, sporządzone w Strasburgu dnia 24 marca 1971 r. i zmienione następnie dnia 28 września 1979 r.;
- Porozumienie nicejskie dotyczące międzynarodowej klasyfikacji towarów i usług dla celów rejestracji znaków, podpisane w Nicei dnia 15 czerwca 1957 r., zrewidowane w Sztokholmie dnia 14 lipca 1967 r. i w Genewie dnia 13 maja 1977 r. oraz zmienione dnia 28 września 1979 r.;
- Porozumienie wiedeńskie ustanawiające międzynarodową klasyfikację elementów graficznych znaków, sporządzone w Wiedniu dnia 12 czerwca 1973 r. i zmienione dnia 1 października 1985 r.;
- Konwencja o udzielaniu patentów europejskich (Konwencja o patencie europejskim), sporządzona w Monachium dnia 5 października 1973 r., zmieniona aktem zmieniającym artykuł 63 Konwencji z dnia 17 grudnia 1991 r. oraz decyzjami Rady Administracyjnej Europejskiej Organizacji Patentowej z dnia 21 grudnia 1978 r., 13 grudnia 1994 r., 20 października 1995 r., 5 grudnia 1996 r. oraz 10 grudnia 1998 r., wraz z Protokołami stanowiącymi jej integralną częścią, Akt z dnia 29 listopada 2000 r. rewidujący Konwencję o udzielaniu patentów europejskich, sporządzoną w Monachium dnia 5 października 1973 r.;
- Traktat singapurski o prawie znaków towarowych i regulamin do Traktatu singapurskiego o prawie znaków towarowych, przyjęte w Singapurze dnia 27 marca 2006r. i jego zmiany;
- Porozumienie haskie w sprawie międzynarodowej rejestracji wzorów przemysłowych, przyjęte w Genewie dnia 2 lipca 1999 r. – Akt genewski z dnia 2 lipca 1999 r.;
- Porozumienie z Locarno ustanawiające międzynarodową klasyfikację wzorów przemysłowych, podpisane w Locarno dnia 8 października 1968 r., zmienione dnia 28 września 1979 r.;
- Umowa o Wyszehradzkim Instytucie Patentowym, sporządzona w Bratysławie dnia 26 lutego 2015r.
Ufff… jeśli ktoś na co dzień nie zajmuje się IP, to zwykle nie wie nawet o istnieniu międzynarodowych regulacji, do których musimy sięgać.
Mit 10 – eksportuje, importuje więc rzecznika patentowego nie potrzebuję
Pomoc rzecznika patentowego przy ochronie własności intelektualnej nie kończy się na uzyskaniu prawa wyłącznego, czy wygraniu sporu o naruszenie praw własności intelektualnej. Ochrona praw własności intelektualnej ma również charakter celny i w tym zakresie wsparcie profesjonalisty jest również nieocenione.
W ramach tzw. ochrony celnej IP administracja celno – skarbowa realizuje zadania w zakresie przestrzegania przepisów o ochronie praw własności intelektualnej współpracując w tym zakresie z właścicielami praw, czyli uprawnionymi do znaku, wzoru czy wynalazku. Jedną z form takiej współpracy jest możliwość złożenia wniosku o podjęcie działania przez organy celne (o ochronę celną). Decyzja o udzieleniu ochrony celnej wydawana jest na czas określony nie dłuższy niż 1 rok, a po upływie tego okresu ochrona celna może zostać przedłużona na kolejny okres.
Oczywiście rzecznik patentowy wspiera klienta w procedurze administracyjnej, składa i proceduje w jego imieniu wniosek o ochronę celną, ale kluczowa jego rola dotyczy także pełnienia funkcji tzw. punktu kontaktowego z organami celnymi.
Ze względu na specyfikę procedury celnej, aby ochrona była realna a nie iluzoryczna, warto wyznaczyć osobę do kontaktu z organami celnymi na wypadek zawiadomienia o zatrzymaniu towaru i konieczności podjęcia dalszych działań, na które uprawniony ma nie wiele czasu.
Co więcej, zalecane jest rozróżnienie specjalizacji i funkcji danych przedstawicieli z uwzględnieniem podziału na:
- przedstawiciela ds. technicznych – który powinien udzielać organom celnym wszelkich informacji koniecznych do identyfikacji towarów pod kątem możliwości naruszenia praw własności intelektualnej oraz
- przedstawiciel ds. prawnych, który będzie osobą kontaktową we wszystkich kwestiach prawnych i współpracuje z organami celnymi w wymianie dokumentacji dotyczącej konkretnego zatrzymania towarów. Przedstawiciel ds. prawnych będzie otrzymywać również powiadomienia od organów celnych dotyczące zatrzymania.
Przedstawicielem ds. prawnych i technicznych możne być ta sama osoba, jednak musi ona posiadać niezbędną wiedzę z zakresu obydwu tych dziedzin, aby:
- wskazać prawa własności intelektualnej, których dotyczy wniosek;
- przekazać szczegółowe i techniczne dane dotyczące towarów oryginalnych;
- udzielić informacji, które są niezbędne, aby organy celne mogły rozpoznać towary;
- udzielić informacji mających znaczenie dla dokonywanej przez organy celne analizy i oceny ryzyka naruszenia konkretnego prawa.
Więcej o zasadach ochrony celnej własności intelektualnej możesz przeczytać tutaj.
Mit 11 – rzecznik patentowy zrobi zgłoszenie do urzędu i uzyska dla mnie ochronę – na tym jego zadanie się kończy
Uzyskanie ochrony na dane rozwiązanie techniczne, postać wytworu, czy oznaczenie to dopiero początek. Kolejne etapy działań, w których przedsiębiorca jest często wspierany przez rzecznika patentowego to przede wszystkim monitoring uzyskanego prawa.
Monitoring praw własności intelektualnej dotyczy:
- cyklicznej weryfikacji dokonywanych zgłoszeń w urzędach własności intelektualnej celem niedopuszczenia do sytuacji, w której zostanie udzielone prawo na przedmiot, który narusza uzyskane przez nas prawo wyłączne;
- wsparcia w ocenie, czy konkurent oferując dany produkt nie narusza naszych praw wyłącznych,
- obsługi administracyjnej danego prawa, czyli pilnowaniu terminów przedłużenia ochrony, opiniowaniu zasadności przedłużenia ochrony danego przedmiotu własności intelektualnej, czy dokonywaniu wymaganych zmian w rejestrach.
Wsparcie rzecznika patentowego po udzieleniu prawa wyłącznego dotyczy także:
- opiniowania prawidłowego wykonywania prawa;
- wyjaśnia i instruowania klienta, gdzie leży granica jego monopolu związanego z własnością intelektualną, a gdzie zaczynają się działania dozwolone, w szczególności w ramach wyjątków takich jak wyjątek Bolara czy dozwolony użytek osobisty oraz wskazywanie sytuacji gdzie następuje wyczerpanie prawa;
- opiniowania prawidłowego oznaczania i informowania osoby trzecie o przysługującym uprawnionemu prawe wyłącznym;
- przygotowywania umów dotyczących danego IP takich jak: umowy licencyjne na korzystanie z danego IP przez osoby trzecie, umowy zbycia prawa wyłącznego, czy ustaleniu zasad korzystania przez spółkę prawa wyłącznego wniesionego przez wspólnika aportem.
Mit 12 – mam masarnie i piekarnie rzecznik u mnie nie ma roboty
Absolutnie nie. Czy słyszałeś o nazwach pochodzenia (ChNP), oznaczeniach geograficznych (ChOG), czy gwarantowana tradycyjna specjalność (GTS)? Jeśli nie zajrzyj na naszego wpisu. Więcej szczegółów zajdziesz tu. Rzecznik przyda Ci się także wówczas, gdy masz gorzelnię 😊.
Mit 13 – rzecznik patentowy to profesja zagrożona wyginięciem
Mam nadzieję, że nie. Rzecznik patentowy to zawód interdyscyplinarny. Jest specjalistą z zakresu prawa, nauki i techniki – rozumie biznes oparty o technologię i innowacje. Jego celem jest ochrona własności intelektualnej i dobre jej zabezpieczenie. We współczesnym świecie, w dobie szybkiego postępu technologicznego z jednej strony, a dużą konkurencyjnością z drugiej, rzecznik patentowy jest partnerem zapewniającym faktyczne wsparcie dla tych przedsiębiorców, którzy wiedzą, że
- wartości niematerialne mają większe znaczenie niż dobra materialne,
- prawa IP dają wyłączność na korzystanie z pewnych przedmiotów i dóbr,
- raz dokonany wysiłek w zakresie ochrony IP może pozwalać zarabiać przez długi czas,
- IP jest siłą napędową, zwiększa konkurencyjność i napędza rozwój,
- umacnia pozycję firmy na rynku oraz zwiększa wartość przedsiębiorstwa i efektywność jego działań.
Wartość własności intelektualnej w firmach wciąż wzrasta, a wraz nią, świadomość dlaczego trzeba ją chronić. Warto rozważyć współpracę z rzecznikiem, gdy Twoim celem jest:
- uniemożliwienie osobom trzecim powielania produktów i wykorzystywanie Twoich innowacyjnych rozwiązań,
- kreowanie silnej marki i rozpoznawalności na rynku,
- uzyskanie informacji o konkurentach poprzez analizę baz danych na temat patentów, znaków towarowych oraz wzorów użytkowych, co może umożliwić zwiększenie Twojej przewagi wobec konkurencji,
- pozyskanie źródeł przychodów w postaci udzielanych licencji lub franczyzy oraz innych transakcji związanych z własnością intelektualną,
- także pozyskanie dodatkowych funduszy w celu rozwoju dóbr niematerialnych,
- zwiększanie wartości rynkowej firmy i uzyskanie dostępu do nowych rynków.
Myślę, że w nowoczesnych firmach, rzecznik jest potrzebny, ma mnóstwo pracy i trudno go zastąpić.
Cd nastąpi, gdy nowe mity pojawią się 😊a tymczasem zapraszamy do kontaktu, nasi rzecznicy są do Twojej dyspozycji.