Dzień dobry Państwu, miło mi Państwa widzieć! Dziękuję, że zdecydowali się Państwo na udział w mediacji i wykazujecie Państwo ochotę, byśmy razem, we wspólnym gronie postarali się znaleźć rozwiązanie dla Państwa sporu.

Przede wszystkim pragnę podkreślić, że bardzo cenię Państwa gotowość do rozmowy jak i wspólnej pracy. Zanim jednak zaczniemy, chciałabym przekazać Państwu kilka istotnych kwestii dotyczących spotkania.

Proszę być pewnym, że wszelkie informacje, które zostaną przez Państwa przekazane w trakcie mediacji, pozostaną poufne. Jest to dla mnie wyjątkowo ważne, aby mieli Państwo poczucie komfortu dzieląc się swoimi przemyśleniami jak i odczuciami. Ja ze swojej strony postaram się zapewnić Państwu ramy bezpieczeństwa, a działając w sposób bezstronny mam nadzieję stworzyć przestrzeń do Państwa współpracy nad porozumieniem…

Tak przykładowo może wyglądać początek monologu mediatora. Monolog ten ma za zadanie wprowadzić strony do mediacji i umożliwić im odnalezienie się w mediacji, jak i przyczynić się do budowy zaufania stron do mediatora.  Zaufanie do mediatora, jak i poufność wszystkich spotkań mediacyjnych są niewątpliwie kluczami do polubownego rozwiązania sporu. Zatem dzisiejszy wpis o tym, dlaczego zaufanie i poufność są tak ważne.

Dlaczego zaufanie do mediatora i mediacji są tak istotne?

Aby mediacja była skuteczna musi mieć swoją podstawę, opierać się na solidnych fundamentach. W przypadku mediacji z jednej strony to wiedza, wykształcenie, profesjonalizm i zdolność do utrzymania bezstronności przez mediatora, z drugiej strony to zaufanie stron do kompetencji mediatora jak i wiara w skuteczność mediacji.

Mediator swoje umiejętności wykazuje stronom podczas spotkań, w ramach których tworzy przestrzeń do współpracy stron nad rozwiązaniem. Doświadczenie mediatora jest jednak niewystarczające, a kluczem do sukcesu jest przekazanie mediatorowi odpowiedniego poziomu zaufania, jak i stworzenie wewnętrznego przekonania, że mediacja może doprowadzić do porozumienia się stron, a nawet pogodzenia zwaśnionych i stworzenia ram przyszłej współpracy. Bez tego strony, choć uczestniczą w mediacji, nie będą prawdziwie otwarte na współpracę z mediatorem jak i ze sobą.

Co powoduje wzrost zaufania do mediatora?

Wskazuje się, że niezwykle istotnym elementem budowy zaufania do mediatora jest jego wiarygodność. Mediator przedstawiając stronom zarówno swoje doświadczenie w prowadzeniu podobnych spraw mediacyjnych, wskazując na swoje wykształcenie jak i powołując się na prestiż samego zawodu mediatora jak i organizacji, w ramach której prowadzi mediacje, zyskuje w oczach stron[1], budując przy tym poziom zaufania.

Wydaje się, że naturalnie najwyższy poziom zaufania budowany jest na poziomie emocjonalnym. Niewątpliwie nawiązanie relacji i nici komunikacji z mediatorem przez strony ma wpływ na towarzyszący spotkaniom szacunek oraz podejście stron do dalszych spotkań w ramach mediacji.

Tu powstaje też pytanie jak ważna jest „chemia” stron z mediatorem? Otóż bardzo istotna! Wskazuje się, że to umiejętności interpersonalne mediatora takie jak: umiejętność słuchania, otwarta komunikacja, w tym także postawa mediatora wobec uczestników mediacji, jasność i klarowność przekazywanych treści jak i umiejętność sformułowania odpowiednich pytań, wpływają na otwartość stron i zaufanie do mediatora.[2]

Jakie mogą być skutki braku zaufania do mediatora?

Zaufanie stron do mediatora wpływa na tworzenie relacji stron w ramach mediacji jak i wzajemne zaufanie stron postępowania, które niewątpliwe ze względu na istniejący spór jest delikatnie mówiąc nadwyrężone. Co więcej, brak wiary stron w możliwości mediacji i wypracowanie rozwiązania, a nawet dalej idący brak zgody na kontynuowanie mediacji mogą stanowić wynik nieobdarzenia odpowiednim poziomem zaufania mediatora przez strony[3].

Co oznacza poufność mediacji?

Mediacja nie jest jawna. W związku z tym, poufność, obok dobrowolności, bezstronności i neutralności, stanowi jedną z najważniejszych zasad mediacji.[4] Poufność sama w sobie zobowiązuje do pozostawienia w tajemnicy informacji i faktów ujawnionych w trakcie prowadzonych spotkań mediacyjnych, a w sprawach cywilnych granicę poufności stanowi zgoda stron wyrażona poprzez zwolnienie mediatora lub samych stron od obowiązku dochowania tajemnicy.

Mediator dochowując poufności dba zarówno o dobro stron w postępowaniu jak i o poziom zaufania mu powierzonego w ramach prowadzonej przez niego mediacji.  Mediacje często związane są ze sprawami emocjonalnymi, w których poufność jest kluczowa ze względu na niechęć stron do ujawniania podłoża niektórych sporów na zewnątrz. W sporach o własność intelektualną zachowanie poufności jest warunkiem uzyskania praw wyłącznych: patentu, prawa z rejestracji do wzoru przemysłowego czy know how.

W praktyce, podczas pierwszego spotkania w sprawie mediacji, mediator wygłasza swój tzw. monolog mediatora przedstawiając przy tym ramy mediacji, w tym informując i zobowiązując strony do zachowania poufności. Co więcej mediator informuje także, że w protokole mediacyjnym nie zamieszcza się informacji, które mogłyby naruszyć zasadę dochowania tajemnicy.[5]

W jaki sposób mediator jest zobowiązany do poufności?

W postępowaniu cywilnym zobowiązanie do poufności w trakcie mediacji w stosunku do mediatora, stron, jak i innych osób uczestniczących w mediacji jest wskazane w art. 1834 k.p.c.

Mediator jest objęty tajemnicą tylko w stosunku do informacji, których dowiedział się w związku z prowadzoną przez siebie mediacją, a zwolnienie z tajemnicy następuje jedynie poprzez zgodne oświadczenie obu stron postępowania mediacyjnego. [6]

Wzmocnienie zasady poufności przewiduje również art. 2591 k.p.c., który wskazuje, że mediator nie może być świadkiem co do faktów, o których się dowiedział w związku z prowadzeniem mediacji. Wyjątek stanowi zwolnienie go od obowiązku zachowania w tajemnicy tych faktów, w tożsamy sposób jak w/w – poprzez zgodne oświadczenie obu stron postępowania mediacyjnego.

Wspomnieć należy, iż analogiczne regulacje zostały przewidziane także w postępowaniu administracyjnym i sądowoadministracyjnym w art. 96j k.p.a. oraz art. 116c p.p.s.a., z tym że wyłączenie poufności jest określone w mniej restrykcyjny sposób: chyba, że uczestnicy mediacji postanowią inaczej.

Również postępowanie karne – art. 23a k.p.k. przewiduje możliwość mediacji jak i zasadę poufności określoną w niniejszy sposób: § 7 Postępowanie mediacyjne prowadzi się w sposób bezstronny i poufny.

Czy mediator może nie dochować poufności?

Mediator w sprawach cywilnych jest całkowicie zobowiązany do zachowania poufności mediacji, a jedyny wyjątek stanowi zwolnienie z tajemnicy przez strony postępowania, o czym była mowa powyżej.

Trochę inaczej kształtuje się sytuacja w przypadku postępowania karnego. Mając na uwadze regulację o nieprzesłuchiwaniu jako świadka mediatora zgodnie z art. 178a k.p.k.: przewidziano wyłączenie w tym zakresie z uwagi na informacje o przestępstwach, o których mowa w art. 240 § 1 Kodeksu karnego.

Są to m.in.:

  • przestępstwa przeciwko pokojowi, ludzkości oraz przestępstwa wojenne – art. 118, 118a, 120-125 k.k.;
  • przestępstwa przeciwko RP – art. 127, 128, 130, 134 k.k.;
  • przestępstwo przeciwko obronności – zamach na jednostkę sił zbrojnych RP – art. 140 k.k.;
  • przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu – ar. 148, 148a, 156 k.k.;
  • przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu powszechnemu – art. 163, 166 k.k.;
  • przestępstwo przeciwko wolności – bezprawne pozbawienie wolności – art. 189 k.k.;
  • przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności – art. 197 § 3-5, 198, 200 k.k.;
  • przestępstwo przeciwko porządkowi publicznemu – wzięcie zakładnika – art. 252 k.k.

Zwolnienie od obowiązku zachowania w tajemnicy informacji ujawnionych podczas mediacji następuje przez sąd lub prokuratora z uwagi na dobro wymiaru sprawiedliwości. [7]

Jakie są konsekwencje w przypadku naruszenia zasady poufności w mediacji?

W przypadku postępowania mediacyjnego niezakończonego ugodą, w sytuacji powoływania się przez strony przed sądem na propozycje ugodowe, wzajemne ustępstwa lub inne oświadczenia składane w postępowaniu mediacyjnym, więc naruszenie zasady poufności, te działania strony nie są uwzględniane i pozostają bez skutku prawnego.

W sytuacji naruszenia zasady dochowania tajemnicy, gdy naruszenie to nastąpiło nie przed sądem, a w okresie od rozpoczęcia mediacji aż do jej zakończenia, wydaje się, że może tu mieć zastosowanie art. 721 § 1 kc: Jeżeli w toku negocjacji strona udostępniła informacje z zastrzeżeniem poufności, druga strona jest obowiązana do nieujawnienia i nieprzekazywania ich innym osobom oraz do niewykorzystywania tych informacji dla własnych celów, chyba że strony uzgodniły inaczej. § 2 W razie niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków, o których mowa w § 1, uprawniony może żądać od drugiej strony naprawienia szkody albo wydania uzyskanych przez nią korzyści.

Niewykonanie bądź nienależyte wykonanie wskazanego w regulacji zobowiązania skutkuje powstaniem odpowiedzialności na zasadach określonych w art. 471 i n. k.c.[8]

O tym jak wartościowa dla stron jest mediacja pisano niejednokrotnie. A jednak, badania wskazują, że najbardziej skuteczną formą propagowania mediacji jest tzw. marketing szeptany[9]. Zatem, to dzielenie się doświadczeniem jak wartościowa dla stron w procesie porozumienia się była mediacja, przekazywane z ust do ust, najczęściej zachęca innych do podjęcia próby rozwiązania sporu za pomocą mediacji. Mam nadzieję, że wpis ten również dołoży cegiełkę do promocji mediacji, a przybliżenie podstaw poufności jak i istotności zaufania okazywanego mediatorowi przekona niektórych :-).


[1] M. Bellwon, Źródła zaufania stron konfliktu wobec mediatora i mediacji – czy wymogi formalne mają znaczenie? [w:] Mediacja – sztuka kompromisu, red. M. Romanowski, Warszawa 2023, s. 147.
[2] Tamże, s. 148-149.
[3] Tamże, s. 150.
[4] J. Derlatka, Zasady mediacji w postępowaniu cywilnym – uwagi prakseologiczne i prawnoporównawcze , PPC 2018, nr 3, s. 70-86.
[5] M. Mieszkin – Wojciechowska, Prawne gwarancje poufności mediacji gospodarczej i cywilnej – ocena regulacji prawa polskiego na tle wybranych rozwiązań w prawie obcym, Kwartalnik ADR, nr 2(10), 2010, s. 24.
[6] A. Rutkowska [w:] Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Art. 1–505(39). Tom I, red. O. M. Piaskowska, Warszawa 2024, art. 183(4).
[7] M. Kurowski [w:] Kodeks postępowania karnego. Komentarz. Tom I. Art. 1–424, wyd. VII, red. D. Świecki, Warszawa 2024, art. 178(a).
[8] M. Mieszkin – Wojciechowska, Prawne…, s. 29.
[9] M. Bellwon, Źródła…, s. 151.
Udostępnij