2024 r. dobiegł końca. Pora, zatem na podsumowanie mediacji, tak w skali makro jak i mikro w praktyce LGL. Dokonajmy zatem analizy i spójrzmy na mediację z perspektywy końca 2024 r. Co zatem udało się osiągnąć i jakie wyzwania jeszcze stoją przed nami? Warto popatrzeć na to, jak zmienia się postrzeganie mediacji i jej stosowanie. Wciąż są to zmiany nie wystarczające ale … ze spotkania z amerykańskimi mediatorami wyniosłam przekonanie, że mediacja w Polsce teraz jest postrzegana tak jak była w Stanach 20 lat temu. Można więc mieć nadzieję, że za kilkanaście lat także w Polsce niezaproponowanie mediacji klientowi przed wdaniem się w spór sądowy będzie traktowane jako naruszenie etyki przez prawnika. A strony będą same dożyć do porozumienia, aby zminimalizować koszty sporu i czas potrzebny na jego zakończenie.

Tydzień mediacji i nie tylko

Aby tak się stało, należy mówić o mediacji i jej walorach. Niewątpliwie w ciągu ubiegłego roku przeprowadzono liczne inicjatywy mające na celu upowszechnianie mediacji. Sama byłam niejednokrotnie uczestniczką paneli dyskusyjnych koncentrujących się na mediacji i jej roli w rozstrzyganiu sporów. Tradycyjnie jak co roku mediacji poświęcony jest cały tydzień. W ramach Tygodnia Mediacji 2024, który miał miejsce w dniach 14 – 18 października 2024 r., sądy zarówno okręgowe jak i rejonowe zorganizowały szereg inicjatyw mających na celu promowanie mediacji jako alternatywnej metody rozwiązywania sporów.

Termin ten wybrano ze względu na Międzynarodowy Dzień Mediacji – 17 października. W ramach tego wydarzenia zostały zorganizowane takie działania jak:

  • konferencje mediacyjne z udziałem mediatorów, jak i przedstawicieli przedsiębiorców;
  • spotkania i warsztaty z młodzieżą, w tym warsztaty z mediacji rówieśniczej dla dzieci i młodzieży;
  • spotkania z seniorami;
  • symulacje mediacji, gdzie uczestnicy mogli w praktyce zrozumieć działanie mediacji;
  • bezpłatne konsultacje z mediatorami jak i profesjonalnymi pełnomocnikami.[1]

Wydarzenie to bezsprzecznie działa na rzecz upowszechnienia mediacji, a jego zasięg ogólnopolski powoduje, że w każdym zakątku Polski w tych dniach mówiono o mediacji i jej walorach. Co więcej w ramach tygodniowej inicjatywy podjęto także różnorodne współprace z organizacjami pozarządowymi, stowarzyszeniami mediatorów, centrami mediacyjnymi, aby skutecznie promować ideę mediacji i zakres usług mediacyjnych. Ta różnorodność partnerstw pokazuje, że promocja mediacji wymaga zaangażowania wielu sektorów społeczeństwa. Kilka tych inicjatyw warto przypomnieć.

28 października – seminarium „Mediacja w USA”

W seminarium tym uczestniczyli mediatorzy z Centrum Mediacji przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Warszawie (OIRP) i Centrum Mediacji Lewiatan. Zaproszeni goście Victor Schachter oraz członkom zarządu FSRI Claudia Bernard i Howard Herman opowiadali o rozwoju mediacji w sądach Kalifornii i całych Stanów Zjednoczonych. Podzielili się ciekawymi pomysłami prowadzenia mediacji w sporach handlowych i pracowniczych.

27 października –  Forum Mediatorów

Forum to wydarzenie organizowane przez Polskie Centrum Edukacji Prawnej wraz z Ogólnopolskim Stowarzyszeniem Mediatorów Sądowych, w którym eksperci ds. mediacji podjęli dyskusję na temat zmian w kodeksie postępowania cywilnego dot. mediacji jak i roli pełnomocników, będących członkami Izb Radcowskiej i Adwokackich w promocji mediacji jako narzędzia do rozwiązywania sporów.[2]

11 października – senacka konferencja „Wymiar sprawiedliwości – szybciej i sprawiedliwiej”

Konferencję zorganizował Senacki Zespół ds. Zrównoważonego Rozwoju we Centrum Mediacji przy Konfederacji Lewiatan. To szczególnie cenne wydarzenie, w którym miałam przyjemność wziąć udział. Ważne, jeśli uświadomimy sobie, że średnio rocznie tylko ok. 1,6 % spraw sądowych w Polsce jest kierowanych do mediacji. Dlatego uczestnicy Konferencji, w tym sędziowie zrzeszeni w GEMMA wysuwali praktyczne propozycje wykorzystania dotychczasowych regulacji aby częściej kierować strony do mediacji. Tym bardziej, że jak podkreślał senator Krzysztof Kwiatkowski z analiz senackich wynika, że w ostatnich latach we wszystkich typach spraw nastąpił wyraźny spadek tempa pracy sądów i wydłużenie czasu oczekiwania na orzeczenia.

Poza zmianami legislacyjnymi ważne jest aby zmieniła się kultura zachowań, aby w sporach – które przecież zawsze będą zdarzać się – szukać dialogu i rozmowy co podkreślała Przewodnicząca Rady Głównej Konfederacji Lewiatan Henryka Bochniarz, inicjatorka utworzenia Centrum Mediacji Lewiatan. Prezes Centrum Mediacji Lewiatan Roman Rewald zaprezentować rozwiązanie mocna forsowane przez Centrum Mediacji Lewiatan aby w określonych typach spraw, przede wszystkim gospodarczych i cywilnych, ale także niektórych administracyjnych, wprowadzić obowiązek przystąpienia do mediacji przed rozpoczęciem procesu sądowego. O obligatoryjności przystąpienia do mediacji przed wdaniem się w spór sadowy pisałam TU. Warto przytoczyć też statystyki jakie podczas Konkurencji zaprezentował mecenas Maciej Bobrowicz, członek Rady Konsultacyjnej Centrum Mediacji przy Konfederacji Lewiatan. Efektywność mediacji wynosi między 25 a 75%.

O tym, że jest to możliwe w większości spraw przekonywał Leonardo D’Urso, mediator, dyrektor generalny, współzałożyciel ADR Center we Włoszech, jednego z najbardziej szanowanych centrów mediacji na świecie.  Wydaje się, że Włochy zrealizowały wszystkie wcześniejsze postulaty i naprawdę mogą stanowić przykład dla Europy. Wysoką skuteczność włoskich mediacji osiągnięto przez:

  • obowiązek przystąpienia przez strony do mediacji
  • powołanie bardzo dużej ilości centrów  mediacji przy sądach
  • w centrach tych odbywa się rozmowa mediatora ze stronami ponieważ strony sporu mają obowiązek przystąpić do mediacji, a dopiero po tym decydują, czy chcą przenieść swój spór do sądu
  • centra są bardzo kontrolowane pod kątem jakości oferowanych usług, są wysokie wymagania wobec mediatorów, to zaś sprawia, ze poziom mediacji jest naprawdę wysoki

Bardzo interesując prezentacje Leonardo D’Urso można obejrzeć tu: https://www.youtube.com/watch?v=i7VpbfHsaIc. Gdyby Polska skorzystała z włoskich doświadczeń mogłaby skrócić dochodzenia do takiego poziomu jaki mają Włosi o wiele lat…

26 lipca  – warsztaty skierowane do pełnomocników i sędziów

Liczne inicjatywy koncentrują się wokół pełnomocników profesjonalnych i sędziów, gdyż to oni niewątpliwie wpływają na zainicjowanie postępowania mediacyjnego. Jednym z taki wydarzeń były warsztaty 26 lipca 2024 r. prowadzone przez przedstawicieli polskiej sekcji Europejskiego Stowarzyszenia Sędziów na rzecz Mediacji GEMME z siedzibą w Paryżu we współpracy z Centrum Mediacji Lewiatan, którego jestem członkiem.

Wśród tematów warsztatów były analizowane m.in.

  • jak przekonać sędziów by więcej spraw kończyli ugodami lub by kierowali je do mediacji?
  • jak „wygrać” w mediacji dla swojego klienta?[3]

Takim inicjatywą przyświeca główny cel: upowszechnienie mediacji, tak aby przyspieszyć postępowania jak i dążyć do rozwiązania sporu przez strony, a nie jego rozstrzygnięcia przed sądem.

16 maja –  konferencja “Eksperci o zmianach legislacyjnych”

Bardzo interesujący był wykład prof. Ewy Gmurzyńskiej “Demokracja deliberatywna a mediacja” z którego wynikało, że mediacja jest częścią demokracji. Dzięki moderacji wydarzenia przez mec. Romana Rewalda i mec. Małgorzaty Miszkin-Wojciechowskiej zawiązała się dyskusja o tym jak bardzo potrzebne jest obligatoryjne kierowanie sprawa do mediacji bez konieczności dokonywania zmian legislacyjnych – co próbowaliśmy podkreślać wraz z innymi panelistami wśród których byli tak znakomici mediatorzy jak Maciej Bobrowicz, Marta Krzyśków-Szymkowicz Tomasz Malinski, Sylwester Pieckowski, Tomasz Zbiegień, Jakub Świtluk, Małgorzata Roszkowska, Violetta Wysok, Tomasz Cyrol, Maria Młotkowska czy Janusz Gwiazdowski. W większości mediatorzy ci, to także pełnomocnicy procesowi. Zgodni byliśmy co tego że przyszłość mediacji właśnie od pełnomocników zależy.

Rola pełnomocnika w upowszechnianiu mediacji

Niewątpliwie zanim strona wyrazi zgodę na uczestnictwo w mediacji warto by jej pełnomocnik profesjonalny, jeśli takiego posiada, pomógł w podjęciu decyzji o uczestnictwie w mediacji poprzez ocenę stanu prawnego, możliwości wygrania sporu jak i przewidywalnej długości postępowania sądowego. Te wszystkie informacje mogą spowodować chęć uczestnictwa w mediacji lub wręcz przeciwnie. Warto jednak pamiętać, że postępowanie sądowe nie łagodzi sporu, a jedynie rozstrzyga kto wedle prawa ma rację. W związku z tym warto wziąć pod uwagę mediację nawet wtedy, gdy jest się przekonanym o swojej przyszłej wygranie, ponieważ mediacja może wpłynąć na stworzenie warunków do załagodzenia konfliktów jak i nawet określenia warunków przyszłej współpracy.

W idealnym świecie pełnomocnik powinien wprowadzić swojego klienta do postępowania mediacyjnego, przede wszystkim tłumacząc cele mediacji, jej zasady, a także role jakie pełnią w niej strony i sam mediator. Przede wszystkim istotne jest by pełnomocnik wprowadził klienta tłumacząc mu różnicę pomiędzy mediacją a postępowaniem sądowym, tak by strona spojrzała na mediację jako na możliwą nić porozumienia z drugą skonfliktowaną stroną, aby w trakcie prowadzonej mediacji stać się partnerami do rozmowy, a nie traktować się jak przeciwnicy.

Kluczowe jest także wskazanie roli mediatora, którą choć zazwyczaj mediator przedstawia na pierwszym spotkaniu mediacyjnym, to warto by pełnomocnik uświadomił swojemu klientowi. Mediator nie podejmuje decyzji za strony, a jest osobą której rola sprowadza się do zapewnienia przestrzeni do rozmów i ukierunkowania komunikacji między stronami, by zapewnić możliwie najbardziej sprzyjające warunki do osiągnięcia porozumienia.[4]

Podejście pełnomocnika do samego postępowania mediacyjnego jest bardzo istotne dla sukcesu mediacji, ponieważ strona przekazując sprawę pełnomocnikowi profesjonalnemu ufa jego wiedzy i doświadczeniu, dlatego tak istotne są inicjatywy, o których była mowa powyżej by zaangażować także Izby Radcowskie i Adwokackie w działania upowszechniające tę alternatywną metodę rozwiązywania sporów. Zatem prawniku zachęcam Cię do pokochania mediacji i szerzenia jej zalet wśród klientów – https://lgl-iplaw.pl/2020/02/prawniku-pokochaj-mediacje-nie-tylko-w-walentynki-2/.
Czy wszystkie te działania wpłynęły pozytywnie?

Mediacja w praktyce i w statystykach

Od czasu wprowadzenia mediacji i wejścia w życie regulacji kodeksu postępowania cywilnego, Ministerstwo Sprawiedliwości prowadzi statystyki dotyczące mediacji. Ostatnia łączna statystyka jest dostępna za okres od 2006 r. do 2022 r.. Zatem spójrzmy poniżej jak rozkładały się liczby prowadzonych mediacji w sprawach cywilnych w latach 2016 – 2022 r.[5], w których strony zostały skierowane do mediacji na podstawie postanowienia sądu.

Niewątpliwie jest tendencja wzrostowa, a co ciekawe, wg danych wskazanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości więcej mediacji było prowadzonych w sądach okręgowych niż w sądach rejonowych.

Jak jednak prezentuje się rok 2024 r. dla własności intelektualnej?

Sprawy z zakresu własności intelektualnej są prowadzone przez sądy okręgowe, a dokładnie  pięć wydziałów w sądach okręgowych odpowiednio w: Gdańsku, Katowicach, Lublinie, Poznaniu i w Warszawie. Natomiast w przypadku spraw apelacyjnych właściwe są wyłącznie dwa sądy: Sąd Apelacyjny w Warszawie i Sąd Apelacyjny w Poznaniu.

Spójrzmy zatem na to jak wyglądają statystyki w tych sądach prowadzenia mediacji na podstawie skierowania przez sądy w sprawach cywilnych, a jak w sprawach własności intelektualnej za pierwsze półrocze 2024 r. Nadmienię tylko, iż Sąd Okręgowy w Katowicach jak i Sądy Apelacyjne nie udostępniają w czasie przygotowywania tego wpisu odrębnych danych dotyczących spraw IP.

Powyższe statystyki nie napawają optymizmem… Wg tych danych w pierwszej połowie 2024 r. w sprawach własności intelektualnej do mediacji sądy skierowały wyłącznie w 35 sprawach. Liczę zatem na pozytywne informacje za drugie półrocze 2024 r. i motywację sędziów do kierowania stron do mediacji. Powyższe pokazuje, że jest jeszcze wiele do zrobienia, zanim stwierdzimy, że mediacja została upowszechniona.

Słowem podsumowania: Choć inicjatywy na rzecz szerzenia mediacji w 2024 r. były liczne, to jednak wciąż niewystarczające. Dla mnie bardzo zaskakujące jest jak niewielu sędziów kieruje sprawy z zakresu IP do mediacji. Nie mam wątpliwości, że sprawy te idealnie nadają się do mediacji, utwierdza mnie w przekonaniu to, że średnio 80 % spraw które prowadzę kończy się ugodami. Co prawda bilans finansowy mediacji w sprawach IP dla mediatora jest ujemny i praca ta wciąż bardziej jest pasją z potrzeby serca niż możliwością utrzymania się z prowadzeniu mediacji w sprawach własności intelektualnej. Praktyką w sprawach sądowych IP jest żądanie publikacji oświadczenia i WPS na poziomie niższym niż 50 tys. zł – daje to wynagrodzenie dla mediatora na poziomie ok 500 zł od obu stron po kilkunastu spotkaniach – przynajmniej to niech będzie argumentem przemawiającym za oszczędnościami dla stron które zastanawiają się czy skorzystać z mediacji w sprawach IP i mają w perspektywie kilka lat procesu 🙂


[1] https://www.gov.pl/web/sprawiedliwosc/trwa-tydzien-mediacji, dostęp 23.12.2024 r.
[2] https://www.prawo.pl/zdrowie/forum-mediatorow-2024-zapowiedz-konferencji,529646.html, dostęp 23.12.2024 r.
[3] https://lewiatan.org/wydarzenia/warsztaty-ambasador-mediacji-2024/, dostęp 23.12.2024 r.
[4] E. Gmurzyńska, 26.4. Prawnicy jako pełnomocnicy strony w mediacji [w:] Mediacje. Teoria i praktyka, red. E. Gmurzyńska, R. Morek, Warszawa 2024.
[5] Wykres opracowany na podstawie danych udostępnionych w Informatorze Statystycznym Wymiaru Sprawiedliwości na stronie: https://isws.ms.gov.pl/pl/baza-statystyczna/opracowania-wieloletnie/.

Photo by Jakob Owens on Unsplash
Udostępnij